Samo słowo „remont” budzi zazwyczaj skrajne i niekoniecznie pozytywne emocje. Zgrzytanie zębów, obgryzanie paznokci, łapanie się za głowę, zimne poty to tylko kilka symptomów współczesnego pola bitewnego. Panikujesz, obawiasz się, że remont to wojna, którą zawsze wygrywa stres i niepowodzenie? Od razu informujemy, że nie będzie to przysłowiowa bułka z masłem, aczkolwiek odpowiednia organizacja, przygotowanie i nastawienie skutecznie zawalczy o zwycięstwo!
Jak żyć w remontowanym mieszkaniu?
Wiele osób na czas renowacji lokum nie może się ot tak wyprowadzić. W związku z tym przebywanie podczas remontu w czterech ścianach jest porównywane do strefy skażenia. Hałas, brud, unoszący się pył, kurz, niestandardowe warunki funkcjonowania to tylko kilka z mniej optymistycznych wizji, niemniej jednak możliwych do przetrwania. Jak tego dokonać?
Postaw na strategiczny plan działania
Brzmi wręcz banalnie, aczkolwiek odpowiedni plan organizacyjny, ułatwi często poruszanie się po omacku. W tym przypadku należy uwzględnić budżet remontu, zakres wykonywanych prac (zarówno samodzielnych, jak i realizowanych przez ekipę) oraz harmonogram wydarzeń (czyli jakie etapy, powinny po sobie następować). Nie zapomnij o niezbędnych i praktycznych pomocnikach, w postaci pudeł tekturowych, taśm, folii, zestawów malarskich czy worków na śmieci – zapewni je producent opakowań Opakowania24.eu.
Kompleksowy czy kosmetyczny – przygotuj się na wszystko!
Przebywanie w mieszkaniu, które jest kompleksowo remontowane, należy sobie ułatwić. W związku z tym trzeba wydzielić specjalne strefy oraz uwzględnić poszczególne etapy prac. Warto wziąć pod uwagę, chociażby fakt dotyczący składowania paneli podłogowych, płytek, mebli, czy designerskich akcesoriów w pomieszczeniach do tego wyznaczonych
Poszczególne pokoje należy od siebie oddzielić specjalnymi drzwiami antypyłowymi lub kurtynami. Gruba folia zapewni utrzymanie porządku w miejscach, w których aktualnie nie jest przeprowadzana renowacja. Ponadto zakup sobie zwykłe klapki, które będziesz mógł zostawiać przed prowizorycznymi drzwiami do pokoju – te zapobiegną roznoszeniu kurzu, kawałków tapety czy tynku w czystym wnętrzu.
Jeśli pod słowem „remont” kryje się poważna kosmetyka, czyli malowanie ścian, wypełnianie ubytków, naprawa drobnych uszczerbków, to nie zapomnij o odpowiednim zabezpieczeniu powierzchni. Pomieszczenia warto malować etapami – gdy w jednym schnie pierwsza warstwa, przechodzimy do następnego, ale nie „rozgrzebujemy” już kolejnego. Dwa pokoje, w których aktualnie maluje się ściany, to dopuszczalna przestrzeń zajęta, na którą można sobie pozwolić, szczególnie gdy przebywamy w remontowanym lokum. Ponadto nie warto wynosić wszystkich mebli z miejsca, w którym przeprowadzana jest renowacja. Mniejsze elementy – komody, szafki, stoliki – warto ustawić na środku pomieszczenia i przykryć je folią malarską.
Prowadząc rozmowy pokojowe
Ostatni etap remontu obejmuje najbardziej przyjemną część – dekoracja. Tu możemy pozwolić sobie na spokojniejsze działanie, niemniej jednak nadal powinno być pewne i konkretne – bez zbędnego przedłużania, które jeszcze bardziej może zmęczyć. Wypełnianie pomieszczeń akcesoriami powinno odbywać się w kolejności – zaczynamy od największych elementów, kończąc na niewielkich, ale równie ważnych detalach.