Kultura działkowania wraca do łask?

Czasy pandemii sprawiły, że działkowanie wraca do łask. Zielony azyl za miastem z niewielkim domkiem letniskowym z drewna to marzenie!

Wypoczynek na świeżym powietrzu po długim tygodniu pracy staje się coraz częstszym marzeniem. Jeszcze 20 lat temu posiadanie działki podnosiło status społeczny, a Polacy co weekend wyruszali do swoich zielonych rajów całymi rodzinami. Później ta kultura nieco ustąpiła, działkowanie pozostało domeną starszych ludzi, młodzi zaczęli wybierać bardziej egzotyczne i modne miejsca.

Polacy chcą działkować

Dziś, w dobie pandemii, działki powoli wracają do łask także u ludzi młodych. Zaczęto doceniać możliwość wyjazdu z dziećmi i czas spędzony na łonie natury. Zielona przestrzeń a jednocześnie bliskość miasta i brak wielkich kosztów wyjazdów sprawiły, że domki letniskowe z drewna stały się bardzo popularne.  Z raportu przeprowadzonego we wrześniu 2020 r. wynika, że aż 67%  Polaków mieszkających w miastach chciałoby posiadać prywatną działkę z domkiem lub altanką, na której mogłoby odpocząć w wolnej chwili.

Lockdown był wyzwaniem dla wszystkich, ale szczególnie trudny był dla osób zamkniętych w mieszkaniach w centrach miast. Tęsknota za naturą sprawiła, że Polacy zaczęli poszukiwać alternatywnych form spędzania czasu na świeżym powietrzu, które nie tylko będą atrakcyjne, ale też bezpieczne.

Jak dziś wygląda działkowanie?

Spędzanie czasu na działce uzależnione jest od wieku. 20- i 30-latkowie kojarzą działkę z miejscem do grillowania i zabawy. Domek letniskowy z drewna kojarzy się im także z romantycznymi wypadami we dwójkę.  Starsze osoby doceniają posiadania letniska z perspektywy kontaktu z naturą. Dla 40-latków działka to wytchnienie od miejskiego życia, a dla osób po pięćdziesiątce miejsce, gdzie uprawiają warzywa, owoce i dbają o ogród.

Domek letniskowy – wynajem czy kupno?

Działka rekreacyjna to dobre miejsce do weekendowych wyjazdów z przyjaciółmi, rodziną, a nawet na spędzenie tam wakacji.  Alternatywą dla działek na własność są domki na wynajem, które można rezerwować na weekendy i dłuższe pobyty.

Plusem takiego rozwiązania jest z pewnością możliwość spędzania weekendów w różnych miejscach i poznawanie różnych zakątków Polski. Minusem koszty – wynajem domku letniskowego z drewna to minimum 200 zł za dobę. Jeśli dodać do tego koszty dojazdu, to 2-dniowy pobyt dla całej rodziny obciąży domowy budżet o minimum kilkaset złotych. Jeśli mamy możliwość zainwestowania kapitału, lepiej postawić na własny grunt.

Kupienie działki na wsi w promieniu około 100 km od dużego miasta to wydatek około 100-200 tys. złotych. Trzeba doliczyć do tego albo remont starego siedliska albo zakup domku letniskowego z drewna (około 18-30 tys. złotych). Taka inwestycja da nam możliwość wypoczynku przez lata i zawsze wtedy, gdy będziemy tego potrzebować.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here